UjazdOkna i drzwi zamku Krzyżtopór. Projekt pałacu był bardzo przemyślany i symboliczny. Liczba wież, sal, pokoi, bram oraz okien odpowiadała liczbie kwartałów, miesięcy, tygodni, dni w tygodniu i dni w roku. Poza latami przestępnymi jedno okno było zamurowywane. Powolne restauracje zaczęły się w 1956 roku. Krzysztofa Baldwina. Krzysztof w 1648 r. wyruszył z zastępem 100 husarzy na wyprawę wojenną i w krwawej bitwie pod Zborowem w 1649 r. zginął trafiony strzałą. Krzyżtopór przeszedł w ręce spokrewnionych rodzin Kalinowskich, Denhoffów, Morsztynów i Paców. Gospodarzem zamku po Ossolińskich został oboźny koronny Samuel Jerzy Renault Koleos 2.0 Blue dCi Xtronic 4x4 Initiale Paris. Francuski SUV klasy średniej ma duży bagaż rynkowych doświadczeń, ale wciąż stanowi ciekawą ofertę. Jakie są jego Zamek Krzyżtopór w Ujeździe. Będąc w województwie świętokrzyskim, koniecznie trzeba zobaczyć Zamek Krzyżtopór we wsi Ujazd. To jeden z najlepiej zachowanych i najpotężniejszych w Polsce obiektów zwanych z włoskiego ,,pallazzo in fortezza”, czyli rezydencji magnackich otoczonych potężnymi umocnieniami bastionowymi. Krzyżtopór (Polish pronunciation: [kʂɨʂˈtɔpur]) is a castle located in the village of Ujazd, Iwaniska commune, Opatów County, Świętokrzyskie Voivodeship, in southern Poland. It was originally built by a Polish nobleman and Voivode of Sandomierz, Krzysztof Ossoliński (1587-1645). The castle was partially destroyed during the Swedish invasion known as The Deluge in 1655, and then Hera pod zamkiem Krzyżtopór. 2020-09-20http://www.3d-trip.pl/POLUB 3D-TRIP NA FACEBOOKUhttp://www.facebook.com/334593341967/ZASUBKRYBUJ NA YOUTUBIE https://w tyiY2Q. Podczas jednej z naszych rowerowych wycieczek przez województwo świętokrzyskie odwiedziliśmy Zamek Krzyżtopór w Ujeździe. Miejsce to mieliśmy na celowniku od dłuższego czasu, ale dopiero przy planowaniu kolejnej trasy po świętokrzyskim, udało nam się tam dotrzeć. Warto było! Wizyta w Ujeździe utwierdziła nas w przekonaniu, że jest to miejsce obowiązkowe na liście każdego miłośnika zamków i historii. Z lotu ptaka doskonale widać gwieździste fortyfikacje zamkowe, znak rozpocznawczy budowli typu palazzo in fortezza. Ruiny warownej rezydencji Ossolińskich zaskoczyły nas swoim rozmiarem oraz świetnie zachowanym stanem murów i reszty zabudowań. Nie zwiedzamy tu bogato wyposażonych sal i bogatych zbiorów muzealnych pochowanych po gablotach. W Krzyżtoporze trzeba wytężyć swoją wyobraźnię, wizualizując sobie bogactwo i przepych tego miejsca w latach świetności. Krzyżtopór czyli palazzo in fortezza Zamek Krzyżtopór to w rzeczywistości pałac o silnych cechach obronnych, otoczony potężnymi umocnieniami typu bastionowego – czyli tak zwany “palazzo in fortezza”. Moda ta przybyła do Polski z Włoch i do dziś można spotkać w kraju inne zachowane przykłady tego typu budowli np. zamek w Wiśniczu oraz zamek w Łańcucie. Niestety, ale charakterystycznego, gwiaździstego kształtu budowli nie widać z poziomu ziemi. Na szczęście z pomocą przyszła technologia i zdjęcie z drona, gdyż to właśnie z lotu ptaka najlepiej widać zarys fortyfikacji. Jeden z bastionów tworzących fortyfickacje wokół zamku. Ciekawostki na temat Zamku Krzyżtopór Magia liczb Krzysztof Ossoliński, inicjator budowli, był człowiekiem wierzącym, ale nie przeszkadzało mu to rozwijać swoich zainteresowań z zakresu magii i kabały. Najbardziej namacalnym tego dowodem jest wybudowanie pałacu z 365 oknami, z 52 komnatami, 12 salami i 4 basztami, co odpowiednio przekłada się na liczbę dni, tygodni, miesięcy i pór roku. Kabalistyczno-numerologiczne wpływy widać jak na dłoni. Dziś długi korytatrz, dawniej mieściły się tu liczne pokoje poprzedzielane ściankami. Największy pałac swoich czasów Mało kto wie, ale rezydencja Krzysztofa Ossolińskiego była największym zespołem pałacowym w Europie do czasu wybudowania słynnego francuskiego Wersalu. To porównanie powinno dać wyobrażenie o wielkości i kosztach poniesionych by wznieść ten obiekt. Zamek jest dla jednych dowodem potęgi Polski i statusu magnaterii, dla innych będzie jednak dowodem próżności, megalomanii i krótkowzroczności fundatora. Bo jak skomentować fakt, że dopiero Wersal, siedziba najpotężniejszego władcy XVII-wiecznej Europy – Ludwika XIV – przebiła Zamek Krzyżtopór wielkością? Krzyżtopór to doskonały przykład polskiego “postaw się, a zastaw się”… Z drugiej strony, gdyby nie takie podejście do wydawania pieniędzy, nie moglibyśmy dziś podziwiać tych imponujących murów i snuć domysłów na temat ówczesnego przepychu i bogactwa. Krótki czas świetności Budowa rozpoczęła się w 1620 i zakończyła się w 1644 roku, pochłaniając ogromne sumy. Sam właściciel cieszył się swoją nową siedzibą tylko przez rok, bo umarł już w 1645, a z kolei jego spadkobierca i jedyny syn, Krzysztof Baldwin, zginął w bitwie pod Zborowem w 1649. Od tej pory zamek przechodził z rąk do rąk. Sama budowla też miała krótkie lata świetności. Potop, poddanie zamku i grabież jego dóbr stanowiły początek upadku. Swoją drogą, ciekawe, ile wojska można było wystawić za cenę wybudowania i wyposażenia tego ,,polskiego Wersalu”? O dziwo, w przeciwieństwie do wielu innych polskich zamków, Krzyżtopór nie został przez Szwedów spalony lub wysadzony, a jedynie splądrowany. Może mieli chyba jakiś lepszy dzień… ;). Ujazdowski “palazzo in fortezza” zniszczeniu uległ dopiero 100 lat później, w 1770 roku, podczas konfederacji barskiej. W tej części zamku gości witały popiersia wielkich członków rodu z tablicami informacyjnymi na ich temat. Pomysły odbudowy Od latach 50-tych XX wieku regularnie pojawiają się pomysły odbudowania Zamku Krzyżtopór w Ujeździe. Pomysł nie dziwi, bo choć to tak zwana ,,trwała ruina”, to zachowana w bardzo dobrej formie – w Ujeździe ostało się aż 90% murów i 10% sklepień . Pomysł zarówno ciekawy, jak i kontrowersyjny, abstrahując do wysokich kosztów. Polacy dzielą się na miłośników romantycznych ruin i zwolenników odbudowywania wszystkiego. A do której grupy Wy należycie? Przykładowa tablica sławiąca jednego z ówczesnych arystokratów. Zamkowe legendy Mimo, że wiele z tych ciekawostek opiera się na legendach, których nie da się dziś zweryfikować, doskonale pokazuje to jak wielkie wrażenie robił Krzyżtopór wśród ówczesnych mieszkańców Polski. Widok na zamek. Szklany sufit Ponoć w jadalni usytuowanej w wieży znajdował się szklany sufit z widokiem na akwarium wypełnione kolorowymi i egzotycznymi rybkami. Krzyż i topór na bramie wjazdowej jasno informuja do kogo należał zamek. Stajnie Nie mniejsze wrażenie robiły pałacowe stajnie na 300 koni wybudowane w podziemiach, doświetlane przez specjalnie ułożone zwierciadła. Legendy głoszą, że konie jadły z marmurowych żłobów… Dziś mroczny i zimny korytarz, dawniej stajna na 300 koni. Tajemnicza źródło W podziemiach pałacu, a dokładniej na dnie wieży, mieści się źródełko o nazwie Krzyżtopożanka. Ponoć woda z niego wypływająca jest nie tylko smaczna, ale i niezwykle zdrowa. Wybierając trasę fortyfikacji obchodzi się zamek wzdłuż jego murów i bastionów. Tajemniczy tunel Oczywiście na liście ciekawostek-legend nie mogło zabraknąć tajemniczego tunelu wychodzącego z zamku. Dokąd jednak miałby prowadzić tunel z Krzyżtoporu? Może do oddalonego o ,,jedyne” 20 km zamku Ossolińskich w Ossolinie, z którego do naszych czasów ostały się tylko pojedyncze fragmenty…? Wieża zegarowa z przejazdem bramnym. Duchy Zamek bez duchów? Oczywiście i je można ponoć spotkać na zamku w Krzyżtoporze. Wieczorową porą po murach przechadzają się Biała Dama i duch syna Krzysztofa Ossolińskiego, Baldwina. Ciekawe czy paraduje w husarskiej zbroi ze strzałą, która pozbawiła go życia. Widok na zamek od strony szlaku rowerowego którym tu przyjechaliśmy. Zwiedzanie zamku Na terenie Krzyżtoporu wyznaczono kilka tematycznych tras zwiedzania. Jeśli nie macie za dużo czasu, zawsze możecie wybrać tylko jedną z kilku opcji i skupić się na tym, co Was najbardziej interesuje. Jakie trasy oferuje zamek? Trasa Zielona: Trasa Zwiedzania Bastionów Trasa Granatowa i Niebieska: Trasa Zwiedzania Oficyny i Pałacu Trasa Błękitna: Trasa Zwiedzania Źródła i Ogrodów Trasa Żółta: Trasa Zwiedzania Piwnic Trasa Czerwona: Trasa Zwiedzania Piwnic dla Odważnych Poza dziennym, indywidualnym zwiedzaniem zamku po wspomnianych trasach istnieje możliwość: bezpłatnego zwiedzania zamku przewodnikiem w pierwszą niedzielę miesiąca w okresie wakacyjnym zwiedzanie nocnego z przewodnikiem Po szczegółowe informacje na temat aktualnych cen biletów i godzin otwarcia zapraszamy na stronę Zamku Krzyżtopór: Więcej pomysłów na świętokrzyskie znajdzcie na naszej blogowej liście największych atrakcji województwa świetokrzyskiego. Na obiekcie obowiązuje ZAKAZ wprowadzania psów Na terenie całego zamku oraz ogrodów zamkowych obowiązuje ZAKAZ fotografowania z użyciem statywu bądź maszyn i urządzeń latających (dron, balon, itp.), jeśli nie jest to poprzedzone podpisaniem stosownej umowy z administratorem zamku. Jeżeli zwiedzający planują dokonać zapłatę za bilety wstępu oraz usługi świadczone przez naszą Instytucję w postaci przelewu informujemy, iż przelew powinien być wykonany "z góry" przed wykonaniem przez nas usługi w oparciu o wystawioną fakturę PRO FORMA , zaś w dniu zwiedzania zobowiązujemy się do przekazania właściwej faktury. Przelewu należy dokonać na konto: 44 1240 2773 1111 0010 5532 4330 Malownicza ruina zagubiona pośród pól - tak w skrócie można opisać zamek Krzyżtopór. To krótkie zdanie nie oddaje jednak ogromu budowli ani klimatu włóczęgi po jej opuszczonych korytarzach. Innymi słowy, to jedno z tych miejsc, które każdy miłośnik historii naszego kraju powinien zobaczyć! Zamek Krzyżtopór Krótka historia zamku Nazwa posiadłości pochodzi od słów "krzyż" i "topór", trudno jednak dociec skąd takie zestawienie. Być może chodziło o kontrreformacyjne sympatie założyciela zamku (stąd krzyż) połączone z herbem jego rodu czyli Toporem. Według innej koncepcji było to połączenie dwóch herbów Topora i Dębno (pieczętowała się nim matka Krzysztofa Ossolińskiego, a głównym elementem herbu jest właśnie krzyż). A może nazwę wywodzić należy od imienia Krzysztof (na zachowanym planie posiadłości zapisana jest ona jako CHRZISTOPORA)? Fundatorem zamku był Krzysztof Ossoliński, który dorobił się olbrzymiej fortuny dzięki wyłączności na dostawy dla armii polskiej podczas wojny ze Szwedami. Postanowił wznieść, w swoich dobrach sandomierskich godną rezydencję. Miała ona przyćmić wszystkie magnackie posiadłości w kraju. Mówi się nawet, że do czasu wybudowania Wersalu była to największa tego typu budowla Europy. Zamek Krzyżtopór - podczas zwiedzania Nie wiemy kto zaprojektował zamek - być może autorem planów był sam Ossoliński. Dobrze wykształcony magnat mógł jedynie konsultować swoje pomysły z włoskimi architektami (zwraca uwagę podobieństwo zamku do florenckiego Palazzo Pitti i Ogrodów Boboli). Wiadomo, że nadzór nad pracami pełnił Wawrzyniec Senes, określany czasem jako architekt Krzyżtoporu. Nie ma jednak żadnych dowodów na to, że wykonał on projekt zamku. Całość ukończono w 1644 roku na niecały rok przed śmiercią fundatora. Zamek odziedziczył jego syn Krzysztof Baldwin Ossoliński. Nie cieszył się jednak rezydencją zbyt długo - cztery lata później zginął w bitwie pod Zborowem. Podczas "potopu" Krzyżtopór ograbili Szwedzi. Według źródeł zatrzymał się tu sam król szwedzki Karol Gustaw. Być może zamek oglądał też historyk i kartograf Erik Dahlberg, który pozostawił po sobie najstarszy znany plan założenia. Jednak błędy w jego rysunku sugerują, że opierał się jedynie na skradzionych z archiwów, starszych planach Krzyżtoporu. Niestety kolejni właściciele zamku nie byli w stanie przywrócić blasku pięknej idei bajecznie bogatego magnata. Rezydencja niszczała z roku na rok. Próbę odbudowy podjął Michał Jan Pac, ale po klęsce konfederacji barskiej zmuszony został do opuszczenia kraju. Ruina jednak powoli zyskiwała należną sobie sławę. Odwiedzili ją Stanisław August Poniatowski z Adamem Naruszewiczem, a kilkadziesiąt lat później Klementyna z Tańskich Hoffmanowa. Pisarka z właściwą sobie lekkością pióra zanotowała kilka znanych do dziś zamkowych legend. Potężne mury dawały również schronienie polskim żołnierzom. Działo się tak podczas powstania styczniowego i w czasie okupacji hitlerowskiej. Dzieła zniszczenia dopełniła Armia Czerwona, która ulokowała w Krzyżtoporze swoje magazyny, wysadzając przy okazji część murów. W PRLu kilkakrotnie pojawiały się pomysły związane z odbudową zamku jednak ich koszt znacznie przewyższał ówczesne możliwości finansowe. Dziś zamek jest udostępniony do zwiedzania w formie trwałej ruiny, nie milkną jednak głosy, że rezydencja Ossolińskich powinna zostać odbudowana. Czy tak się stanie, czas pokaże. Architektura Zbudowany w stylu manierystycznym Krzyżtopór, jest świetnym przykładem tego nurtu łączącego w sobie lekkość renesansu i tajemniczość nadchodzącego baroku. Kilka najważniejszych koncepcji architektonicznych wyszczególnił Tomasz Kuls, autor najpełniejszego jak do tej pory opracowania na temat zamku Krzyżtopór. Zamek kalendarz - ta interesująca koncepcja według której poszczególne elementy miały odpowiadać jednostkom pomiaru czasu powstała dość późno. Według niej Krzyżtopór miał mieć cztery wieże (jak cztery pory roku), dwanaście dużych sal (miesiące), pięćdziesiąt dwa mniejsze pokoje (tygodnie) i tyle okien ile dni. Fakt, że nie posiadamy dokładnych planów architektonicznych nie pozwala nam na zweryfikowanie tej tezy, jednak inna liczba wież może świadczyć o tym, że nie ma ona wiele wspólnego z rzeczywistością (chociaż jest piękną legendą). Zamek humanistyczny - budowle renesansowe bardzo często odnoszone były do wizerunku ludzkiego ciała. Człowieka uznawano za istotę idealną – koronę stworzenia. Tak było chociażby w przypadku planu miasta Zamościa. Podobnie rozumiał planowanie twierdzy Francesco di Giorgio Martini. Zamek astrologiczny - Oparcie planu na pentagramie może sugerować filozoficzno-astrologiczną ideę stojącą za twórcą planu Krzyżtoporu. Dziwaczne nazwy bastionów (np. "Oto dla Ciebie" czy "Szary Mnich") mogą kojarzyć się z zaklęciami lub formułami alchemicznymi. Jeśli by połączyć tę ideę z koncepcją humanistyczną można rozumieć zamek jako rodzaj zaklęcia chroniącego właściciela. Nawet jeśli tak było to czar nie zadziałał - Krzyżtopór nie przyniósł szczęścia swoim właścicielom. Zamek kabalistyczny - Plan mógł również odnosić się do innej magiczno-filozoficznej idei czyli kabały. Zamek byłby w takim wypadku odwzorowaniem drzewa życia, a jego poszczególne elementy odpowiadałyby sefirom czyli mistycznym częściom emanacji boskiego światła. Krzyżtopór był budowlą typu palazzo in fortezza, to jest rezydencją posiadającej cechy obronne (pięć bastionów i mury obronne). Część mieszkalna posiadała dwa piętra, dziedziniec, sale reprezentacyjne, pokoje mieszkalne i budynki gospodarcze (szczególnie bogate stajnie). Na północy znajdowały się ogrody - najprawdopodobniej takie jak przedstawił je na swym planie Dahlberg (potwierdzają to niedawne wykopaliska archeologiczne). Być może w okolicy ogrodów istniał jakiś większy zbiornik wodny dopełniający całości założenia. Zamek był również podpiwniczony. Zamek Krzyżtopór - ruiny Ciekawostki Zamek posiada kilka legend o duchach. Najpopularniejsza dotyczy ukrytych w piwnicach skarbów i pilnującego ich tajemniczego strażnika. Według jednej z opowieści ma to być duch Krzysztofa Baldwina Ossolińskiego. Magnat nie pojawia się jednak osobiście. Słychać tylko jego kroki, tętent końskich kopyt, a czasem widać cień husarza na zamkowych murach. Według zapisanej przez Klementynę Hoffmanową opowieści w zamku miało znajdować się akwarium, które przedzielało dwie duże sale - dla jednej z nich było podłogą, dla drugiej sufitem. Analizując zachowane ruiny Tomasz Kuls doszedł do wniosku, że w tej legendzie może znajdować się ziarno prawdy - położenie Krzyżtoporu umożliwiało stworzenie takiego pomieszczenia w okolicach wieży ośmiobocznej i barbakanu. Ruiny Zameku Krzyżtopór Zamek Krzyżtopór - zwiedzanie i informacje praktyczne Po wejściu na teren ruin turyści mogą poruszać się po wyznaczonych trasach. Umożliwiają one dokładne zapoznanie się z tą fascynującą budowlą. Obejrzymy mury, piwnice, dziedziniec i to co pozostało po salach reprezentacyjnych oraz po pokojach mieszkalnych. Na zwiedzanie powinniśmy przeznaczyć około 1,5 godziny. Do dyspozycji turystów oddano bezpłatny parking. Zabronione jest fotografowanie ze statywem oraz przy użyciu drona. Oficjalna strona www. Dni i godziny otwarcia Zamek możemy zwiedzać codziennie w następujących godzinach: sezon turystyczny: od do - od 08:00 do 20:00 od do - od 08:00 do 18:00 poza sezonem turystycznym: od do - od 08:00 do 16:00 od do - od 08:00 do 18:00 Ceny biletów wstępu Ceny biletów kształtują się następująco (dodatkowe zniżki przysługują: osobom niepełnosprawnym, posiadaczom karty duża rodzina i grupom zorganizowanym): Bilet normalny w sezonie turystycznym - 11 zł Bilet ulgowy w sezonie turystycznym - 9 zł Bilet normalny poza sezonem turystycznym - 9 zł Bilet ulgowy poza sezonem turystycznym - 6 zł Na zamku organizowane jest też zwiedzanie z przewodnikiem oraz nocne oprowadzanie po ruinach. Jak dotrzeć do Ujazdu? Krzyżtopór położony jest z dala od głównych dróg. Jeśli nie posiadamy samochodu to punktem z którego zaczniemy naszą wycieczkę powinna być miejscowość Opatów. Stamtąd możemy próbować dostać się autobusem do samego Ujazdu. Pamiętajmy jednak, że są to połączenia bardzo rzadkie. W ostateczności możemy dojechać autobusem do wsi Iwaniska (ok. dziesięciu połączeń w dni powszednie), a resztę trasy (ok. 3 kilometry w kierunku południowo-wschodnim) przejść piechotą. Zamek Krzyżtopór Zamek Krzyżtopór w Ujeździe do czasu budowy paryskiego Wersalu, był największym budynkiem jaki powstał w Europie. Z dala od głównych dróg i szlaków, ukrywają się wśród świętokrzyskich wzgórz i pól uprawnych ruiny zamku Krzyżtopór. To miejsce wprawia w zachwyt, a zamkowe legendy i opowieści o jego potędze pobudzają naszą wyobraźnie. Zamek Krzyżtopór to potężna magnacka siedziba rodu Ossolińskich, która swoim blaskiem i rozmachem miała przyćmić wszystkie zamki i pałace w Polsce i poza jej granicami. Palazzo in fortezza to styl w jakim powstał zamek, a zatem miał służyć zarówno jako komfortowa rezydencja, jak i bezpieczna twierdza, którą trudno zdobyć. Krzysztof Ossoliński, czyli inicjator budowy zamku, podczas swojej wizyty w jednej z najwspanialszych włoskich rezydencji postanowił, że stworzy jeszcze piękniejszy zamek. W ten właśnie sposób 400 lat temu na ziemiach Polski, stanął wyjątkowy zamek Krzyżtopór. Do czasu budowy Wersalu był to największy pałac w Europie. Krzyżtopór stworzony jest na wzór kalendarza, samych okien naliczymy tutaj 365, czyli tyle ile dni w roku. Zamek Krzyżtopór najciekawiej prezentuje się z lotu ptaka. Cała budowla zajęła obszar 1,3 ha i zbudowana została na planie 5 bocznej twierdzy. Kompleks zamkowy tworzył elegancki pałac mieszkalny, trudna do zdobycia bastionowa twierdza z murami o długości 600 metrów oraz romantyczne ogrody o powierzchni 1,6 ha. Imponujące są ilości zużytych materiałów do budowy zamku. Na zamku było 12 dużych sal , które ozdabiały marmury, alabastry i egzotyczne drewno, natomiast w jadalni zamiast stropu było przeszklone akwarium. Do powstania twierdzy wykorzystano aż 11 tys. ton piaskowca, 200 tys. cegieł oraz 30 tysięcy dachówek. Elewacja zamku była zabarwiona na żółto. Zatem sam rozmiar Krzyżtoporu budził podziw. Rozmach w urządzaniu był jeszcze większy. Wnętrza zdobiły marmury, alabastry i egzotyczne drewno. W szklanym stropie sali jadalnej powstało akwarium, przez które można było podziwiać egzotyczne rybki. Historia zamku Krzyżtopór – zniszczenia Krzysztof Ossoliński cieszył się dość krótko swoim pałacem, gdyż zmarł zaledwie rok po zakończeniu budowy. Dodatkowo zostawił po sobie bardzo zadłużony majątek. Kres świetności zamku przyszedł później już bardzo szybko, zaledwie po 30 latach od jego budowy wraz z potopem szwedzkim. Szwedzi na zamek Krzyżtopór weszli bez żadnego strzału, zdobyli go podstępem i jak to mieli w zwyczaju, wywieźli stąd wszystkie drogocenne rzeczy. Jednak same mury zamku szczęśliwie ocalały. Zamek swoim splendorem olśniewał przez zaledwie 30 lat, sporych zniszczeń dokonał tutaj potop szwedzki oraz wojska konfederacji barskiej. 100 lat później zamkiem zajął się generał wojsk litewskich Jan Michał Pac, który mieszkał w pałacu aż do wybuchu konfederacji barskiej. Jak się okazuje sam właściciel zaprosił uczestników konfederacji do zamku, gdzie znaleźli schronienie. Jednak na skutek wojennych zawirowań Pac musiał uciec do Francji. I tak pozostawiona bezpańsko rezydencja została splądrowana i spalona. Od tego czasu, czyli przez ponad 240 lat jest już tylko budzącą zachwyt ruiną. Zwiedzanie zamku Krzyżtopór Ruiny zamku Krzyżtopór możemy zwiedzać na 3 głównych ścieżkach. Trasa zielona prowadzi nas szlakiem bastionów, gdzie wędrujemy wałem ziemnym do punktów widokowych, z których możemy podziwiać ogrom zamku oraz jego założenia ogrodowe. Kolorem granatowym i niebieskim oznaczona jest trasa po dawnych wnętrzach pałacu i oficyn. Przechodzimy wtedy przez dawne pokoje gościnne, ośmioboczną wieżę z gabinetem i biblioteką Ossolińskich, w której miało być szklane akwarium w stropie. Ruiny zamku możemy zwiedzać na 3 ścieżkach tematycznych, które oznaczone są różnymi kolorami. Kolejno wchodzimy do najbardziej reprezentacyjnych niegdyś sal, jak jadalnia i sala balowa, gdzie biesiadnicy również mogli podziwiać pływające nad ich głowami egzotyczne ryby. Następne pomieszczenia zamku to kuchnia i eliptyczny dziedziniec, który zdobiły portrety właścicieli i spokrewnionych rodzin magnackich. Podziemia zamku i ciekawostki Trasa żółta to tajemnicze piwnice zamku Krzyżtopór. Zobaczymy tutaj między innymi pomieszczenia dawnych stajni, które mogły pomieścić ponad 100 koni. Tutaj zwierzęta jadały z marmurowych żłobów, a stajnie rozświetlały kryształowe lustra. Dalej można wejść na dziedziniec gospodarczy oraz do kaplicy, która przypomina jak gorliwym katolikiem był Ossoliński. Intrygujące są pomieszczenia stajni, która miała pomościć ponad 100 koni, tutaj zwierzęta miały jadać z marmurowych żłobów. Nieco dalej przechodzimy przez tunel i docieramy do słynnego źródła pod wieżą. Trasę po piwnicach można nieco wydłużyć spacerując po bardziej tajemniczych zakamarkach. Trzeba jednak uważać na niski strop oraz koniecznie mieć swoją latarkę, bo trasa nie jest oświetlona. Tajemnice zamku Zarówno symbolika jak i liczby stawiają zamek w intrygującym świetle. Wszystko za sprawą skłonności Krzysztofa Ossolińskiego do magii i astronomii. Sam budynek powstał na bazie kalendarza i miał 365 okien oraz jedno dodatkowo otwierane w roku przestępnym. W zamku znajdowało się aż 52 pomieszczenia, które nawiązywały do ilości tygodni w roku. Komnat było 52, czyli tyle co tygodni w roku. 12 dużych sal nawiązywało do ilości miesięcy, a 4 baszty symbolizowały pory roku. W podziemiach zamkowej wieży biją źródła zdrowotnej wody leczniczej. Natomiast w prawej stajni panują wyjątkowe warunki akustyczne. Podobno podziemny korytarz zamku miał prowadzić do odległej o 18 km wioski Ossolin. Zamek Krzyżtopór w Ujeździe to wyjątkowa ruina, która niesamowicie pobudza naszą wyobraźnie. Wszystkie jego tajemnicze zakamarki, legendy i cała symbolika związana z zamkiem budzi wiele emocji. Zdecydowanie zamek Krzyżtopór to jedna z ciekawszych atrakcji w Świętokrzyskim, której zdecydowanie nie można pominąć. Plan wypadu do zamku Krzyżtopór w Ujeździe Dojazd: kierunek Iwaniska – Klimontów, nr drogi 758 Parking: bezpłatny parking przy zamku w miejscowości Ujazd Bilety wstępów: Zamek Krzyżtopór – bilet normalny 15 zł/os, bilet ulgowy – 13 zł/os Czas zwiedzania: Na zwiedzanie ruin zamku trzeba poświęcić około 1,5 godz.

wieś z zamkiem krzyżtopór